Połączenie czerni i bieli chyba nigdy mi się nie znudzi.
Kiedy nie mam pomysłu na ubiór wybieram bardzo klasyczne zestawy,
które idealnie nadają się w taką aurę jesienną.
Koszulę możecie zobaczyć poraz pierwszy na moim blogu,
jest bardzo delikatna... niczym mgiełka.
Do stylizacji dodałam nutę złota oraz czerwoną marynarkę by rozświetlić w jakiś sposób zestaw w tą deszczową pogodę.
Ależ Ty pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńale super i ta czerwona marynarka!
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie czerwona marynarka nigdzie nie moge znaleźć swojej idealnej a Twoja mi się strasznie podoba! <3
Świetny outfit :)
OdpowiedzUsuńhttp://lovett-life.blogspot.com/
ładny kolor marynarki
OdpowiedzUsuń